Od zeszłego tygodnia uczniowie klas pierwszych dzielnie miauczą, szczekają, dmuchają i kląskają, w wszystko to w ramach cyklu zajęć logopedycznych
"Co piszczy w trawie, co rechocze w stawie?"
Zajęcia poprzedzone były zabawami dramowymi, które przeprowadziła w klasach logopedka szkolna, pani Małgorzata Bibrowicz. Pierwszaki musiały się zmierzyć z wystąpieniem przed grupą klasową, co wcale nie było prostym zadaniem.
Cały tydzień w klasach uczniowie dzielnie poznawali wyrazy dźwiękonaśladowcze, śpiewali przepełnione nimi piosenki, czytali rymowanki, uzupełniali karty pracy. Codziennie czekały na nich zadania-wyzwania, którym wszystkie klasy podołały. Uwieńczeniem cyklu zajęć był
"Przegląd wiersza logopedycznego"
podczas którego uczniowie recytowali przygotowane wcześniej rymowane utwory pełne onomatopei.
Podczas Przeglądu wiersza logopedycznego zostały również wręczone nagrody za konkurs plastyczny, w którym uczniowie ilustrowali dowolną metodą tematykę przedstawianego wiersza.
Śmiało można napisać, że wszyscy uczniowie klas pierwszych spisali się na medal i nabrali ochoty na więcej...
A tych, którzy myślą, że pierwszaki wcale się nie namęczyły, zapraszam do małego ćwiczenia:
proszę przeczytać szybko i wyraźnie, tekściki łamiące języki :)
Powodzenia!
Bzyczy bzyg znad Bzury zbzikowane bzdury, bzyczy bzdury, bzdurstwa bzdurzy i nad Bzurą w bzach bajdurzy, bzyczy bzdury, bzdurnie bzyka, bo zbzikował i ma bzika!
Czesał czyżyk czarny koczek, czyszcząc w koczku każdy loczek. Po czym przykrył koczek toczkiem, lecz część loczków wyszła boczkiem.
Gdy Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze, a gdy morze nie pomoże to pomoże może las.
Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na drugiej wieży wśród stada nietoperzy leży drugi Jerzy.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć z cyklu zajęć
"Co piszczy w trawie, co rechocze w stawie" oraz z "Przeglądu wiersza logopedycznego".
M.Peter